Co sprawia, że jedni z nas są świetnymi partnerami, przyjaciółmi, mają doskonałe relacje z dziećmi i dobrze dogadują się z rodzicami, a inni ponoszą na tym gruncie same porażki. Nie zależy to od statusu społecznego ani materialnego, ani nawet od wysokości IQ. Wszystko za sprawą inteligencji emocjonalnej.
Ma ona fundamentalne znaczenie, wręcz warunkuje wszelkie doniosłe osiągnięcia na polu zawodowym i osobistym. Inteligencja emocjonalna to zdolność rozpoznawania uczuć własnych i uczuć innych osób, zdolności motywowania samego siebie oraz umiejętność kierowania emocjami swoimi i innych.
To pojęcie do psychologii wprowadził Daniel Goleman. Motywacja do przeprowadzenia badań nad tym rodzajem inteligencji zrodziła się z obserwacji ludzi o wysokim ilorazie inteligencji. Pokazały one, że osoby o bardzo wysokim IQ, paradoksalnie, często nie radzą sobie zupełnie w życiu prywatnym a nawet pracy. Ich zachowania bywają irracjonalne.
Na inteligencję emocjonalną składają się m.in. zdolność do radzenia sobie w stresujących sytuacjach, automotywacja jak również umiejętność motywowania innych i empatia. To te zdolności w największej mierze decydują o powodzeniu w życiu, a nie wysoki poziom IQ. Łatwo wskazać przykłady osób, które mimo niskiego lub przeciętnego poziomu inteligencji osiągają znaczące sukcesy na polu zawodowym i życiowym. I nie ma znaczenia w jakim zawodzie obrali karierę.
Ten rodzaj inteligencji ma również niebagatelny wpływ na życie prywatne oraz relacje z innymi. Osoba o wykazująca się nią lepiej funkcjonuje w społeczeństwie, nawiązuje więcej kontaktów towarzyskich, lepiej odnajduje się w skomplikowanych relacjach damsko męskich.
Inteligencja emocjonalna - w pewnym stopniu uzupełniana przez inteligencję poznawczą - określa umiejętności zupełnie odmienne od czysto intelektualnych zdolności mierzonych ilorazem inteligencji. Co więcej, inteligencja emocjonalna wpływa na to, jak wykorzystujemy swoją wiedzę i IQ, a zatem to ona odgrywa kluczową rolę.